Translate

środa, 23 grudnia 2015

Świątecznie...

 

Już jutro zasiądziemy do wspólnego wigilijnego stołu, by zjeść najważniejszą w roku wieczerzę...

 

Zaprośmy do naszego stołu bliskich i tych, którym bliskich zabrakło..

 

Otwórzmy okno i wpuśćmy do domu: 

miłość 

dobro

 spokój

 pogodę ducha

 wrażliwość 

 uważność...

 

Niech rozgoszczą się w naszych domach tak jutro jak i zawsze...

 

Dobrych Świąt! 

    

niedziela, 13 grudnia 2015

Zwierciadło...

Im więcej mam lat, tym bardziej  widzę, że kolorowe magazyny nie są dla mnie. 

Coraz częściej na ich łamach goszczą młode,  nieznane mi aktorki i aktorzy. 

Coraz więcej artykułów typu "poradnik na pierwszą randkę" lub "makijaż na wieczór" 

- oba tematy (choć pewnie ważne dla wielu kobiet) mnie nie dotyczą. 

Myślę, że nie dotyczą też mniej lub bardziej dojrzałych kobiet. 

Czy oznacza to, że współczesne miesięczniki przeznaczone są wyłącznie dla młodych kobiet? Czy ukazują tylko życie w pryzmacie dwudziestolatek lub trzydziestolatek? 

Na szczęście nie zawsze. 

W poszukiwaniu dojrzałości przeglądałam grudniowe magazyny. 

I po raz kolejny odkryłam ZWIERCIADŁO

 

 

  źródło: http://ksiegarnia.zwierciadlo.pl

 

A  w nim całe morze artykułów, gdzie młodość cudownie współgra z dojrzałością. 

Tropiąc tę ostatnią odkryłam: Magdę Umer...


 

 

źródło: http://www.pomponik.pl


Cudną Jandę reklamującą serię kosmetyków, którą firmuje swoim nazwiskiem


 

źródło: http://nowoscikosmetyczne.pl


Artykuł o  Tu Youyou - 85 letniej kobiecie, która jako pierwsza obywatelka Chin otrzymała Nagrodę Nobla 

 

 

źródło: http://www.scmp.com


Kolejne strony czasopisma przynoszą następne dojrzałe twarze,  

także bardzo ciekawych, niemłodych mężczyn 

- ale o nich tu nie piszę :-) 

 

I tak strona, za stroną przeplatają się światy, które wcale nie muszą być oddzielone. 

W ZWIERCIADLE  łączy je też wiele tekstów uniwersalnych, które warto poczytać mając 

lat 20, 30, 40,50,60,70,80,90 !!!

 

Zatem schowajmy do kieszeni myśl, że kolorowe miesięczniki są dla młodych i sprawmy sobie chwilę przyjemności na ten przedświąteczny czas,

 zanurzając się w naprawdę dobrych i ciekawych tekstach. 

 






niedziela, 6 grudnia 2015

Zjawiskowa...

Pracując od kilku lat 

z Dojrzałymi Kobietami spotykam wiele fascynujących osób. 

O wielu czytam w kolorowych magazynach, 

wiele mijam na ulicy 

czy też oglądając TV. 

Słowem - jestem głęboko przekonana, iż na świecie jest mnóstwo naprawdę interesujących dojrzałych Pań, ale...

rzadko spotykam kogoś tak zjawiskowego jak Amalia... 




Piękna, delikatna, subtelna.... 

 


ZAWSZE cudnie ubrana, a wszystkie elementy stylizacji tworzą spójną, przemyślaną całość.

 

 

Ciekawe dodatki, wyszukane, kobiece buty - to Jej znaki szczególne...

 



Amalia to nie tylko fascynujący wygląd, to przede wszystkim ciekawa, wrażliwa Osoba. 

 

 

Można?

 

Jak widać tak. Do zachwycenia i inspiracji...

niedziela, 29 listopada 2015

Yumi Katsura...


Kilka dni temu oglądałam program p.t. TOP MODEL.

Tam Ją, dostrzegłam i zachwyciłam się absolutnie.  

Kto to?

Kilkudniowe poszukiwania nie przyniosły spodziewanych rezultatów. 

Nadal nic, albo prawie nic o Niej nie wiem...

To nic...

Przecież nie tylko młodością można się tak zauroczyć,

dojrzałość też jest fascynująca, 

co niewątpliwie udowadnia

Yumi Katsura 

(japońska projektantka).

 

Prawda???

 



źródło: twitter.com/ykcouture
 
 

źródło: www.japantimes.co.jp


 źródło: www.zimbio.com/pictures


źródło: www.zimbio.com/pictures

niedziela, 22 listopada 2015

Odważne...

Moje poszukiwania pięknych, ciekawych, odważnych kobiet 
po raz kolejny zakończyły się sukcesem :-)
Tym razem odkryłam fantastyczny blog, którego autorka pokazuje jak piękna może być dojrzałość. 

Istnienie tego rodzaju blogów, potwierdza moje przekonanie, 
że w dzisiejszym świecie jest miejsce nie tylko dla młodych. 

A każde tego rodzaju odkrycie daje mi ogromną nadzieję, na to, że dostrzeże je też inna dojrzała kobieta, która zmaga się z brakiem wiary we własne siły, we własne piękno...
 
I być może fakt, że odważył się Ktoś, spowoduje, że odważy się inny Ktoś :-)

Serdeczności :-)
 Marzenna...


źródło: http://babooshka1963.blogspot.com   


źródło: http://babooshka1963.blogspot.com


źródło: http://babooshka1963.blogspot.com

 
źródło: http://babooshka1963.blogspot.com
 

źródło: http://babooshka1963.blogspot.com

niedziela, 15 listopada 2015

Dla siebie...

Kobiety, Matki, Żony, Córki, Siostry...
Najczęściej żyją dla kogoś, służą, podają, odgadują życzenia, spełniają marzenia...
O sobie zapominają...
 
Na szczęście zdarzają się też takie, które mają odwagę powiedzieć:

"Będę, żyła dla siebie jak najlepiej".


Taką kobietą jest Danusia!

Zadbana, elegancka, szykowna, subtelna, delikatna, z klasą - 
do podziwiania i czerpania inspiracji, 
tak z wyglądu jak i życiowej filozofii...



***


***



niedziela, 8 listopada 2015

Dodajemy...

Są takie kobiety, które zawsze wyglądają dobrze. 
Do nich niewątpliwie należy Eugenia.
Sztuka pięknego życia polega na tym, by nie zazdrościć  tym kobietom, a podziwiać i inspirować się :-)

Eugenia...




To propozycja dla tych Pań, które nie czują  się dobrze w kolorowych, zwracających uwagę stylizacjach. Strój  stonowany, w tym wypadku czarny, ale ubrany w piękne, wysmakowane dodatki... 
 


Dodajemy stylową  apaszkę...


Dodajemy eleganckie buty i torebkę w nasyconej, tętniącej życiem czerwieni...
 

Efekt? 
Dla mnie fascynujący...
 


Zatem dodajmy, dodajemy, dodajemy tej jesieni. 

Moc eleganckich drobiazgów, które udowodnią światu, 

że dojrzałe kobiety są stylowe i piękne! 

niedziela, 1 listopada 2015

W poszukiwaniu kolorów...

Lubię jesień. 
To najpiękniejsza pora roku - zwłaszcza gdy aura jest tak łaskawa jak w tym sezonie. 
Nie lubię mody jesiennej. Nie lubię jednobarwnych szaro-czarnych ubrań. 
O tej porze roku trudno doszukać się intensywnych barw na ulicach. 
A szkoda...

Poszukując kolorów zachwyciłam się stylizacjami Krystyny. 
 Kobiety twierdzącej, że życie zaczyna się po 50 :-) 
Ja Jej wierzę! 

Tu tylko próbka świetnych zdjęć, mody, koloru - a więcej na blogu, który na pewno warto odwiedzić.
Kolejna Dojrzała Piękna Kobieta! 

Krok po kroku, może świat uwierzy, że młodość to nie wszystko! :-)

Krystyna... 


źródło:  http://krynka.pyn.com
 

źródło:  http://krynka.pyn.com
 

   źródło: http://krynka.pyn.com
 
 

niedziela, 25 października 2015

BOHOBOCO...


Profesor Leszek Kołakowski zachęcał by wyzwolić się, czy też wyrzec kultu młodości.
 Czy to jednak w ogóle możliwe w dzisiejszym świecie, 
gdzie słowo "starość" zatraciło swe prawdziwe, piękne i mądre oblicze? 
 Unikamy tej starości za wszelką cenę,  tak w słowach jak i w wizerunkach. 

Czy aby słusznie?

Co zrobić by podążyć za wskazówkami filozofa? 
Paradoksalnie świat mody (czyli ten kojarzony najbardziej z kultem młodości) może w tym pomóc. 

Jak?

Odpowiedzią jest Firma BOHOBOCO i jej wspaniała kampania reklamowa 
ukazująca szyk i piękno już nie młodości...
Na fotografiach olśniewająca  81 letnia modelka Helena Norowicz. 

Do podziwiania i może refleksji...
 

Helena Norowicz...



źródło: www.lula.pl

***


źródło: www.lula.pl

***

źródło: www.lula.pl

***

źródło: www.lula.pl

niedziela, 18 października 2015

Krystyna Janda

Krystyna Janda. 

Nie wyobrażam sobie świata, bez Niej!
Była to ulubiona aktorka moje Mamy. 
W młodości, w fazie buntu głośno mówiłam "Jandę lubi moja Mama, ja nie!"

***
Dziś gdy bunt dawno mam za sobą, Jandę uwielbiam... 

Za co?



źródło: http://ochteatr.com.pl


Oczywiście za cudowne aktorstwo i filmy, ale nie tylko. 

Uwielbiam Jandę za:

  • właśnie za to, że jest Jandą
  • Córkę - wspaniałą aktorkę, która najlepiej na świecie czyta audiobooki 
  • mądre słowa w wielu felietonach
  • to, że jest blisko życia i realnego świata, pomimo, że od lat jest naprawdę Wielką Aktorką
  • to, że nie mówi jakiej firmy nosi płaszcz i buty, a więcej nawet dziwią Ją tak głupie pytania
  • wspaniały blog
  • to, że jest,  bo właśnie świata bez Niej sobie nie wyobrażam :-)
  


źródło: http://zwierciadlo.pl

Wszystkim, którzy Jandą się zachwycają polecam blog 

P. S. Piszę sobie tak swobodnie Janda, a przecież wiem, że to Pani Krystyna Janda, ale jeśli się ma kogoś od lat w domu, na półce i w sercu - to przecież trochę poufałości nie zaszkodzi :-) 

niedziela, 11 października 2015

Fotografie...

Mając 18, 25, 30 lat kochamy się fotografować...  

Zdjęcia pozwalają zatrzymać ulotne, ważne, szczęśliwe chwile.  

Później z każdym rokiem nasze zamiłowanie do pozowania jest coraz mniejsze, coraz rzadziej pozwalamy rodzinnym i zaprzyjaźnionym fotografom na zdjęcia, o  portretach to już w ogóle nie ma mowy... 

Czy słusznie? 

Moje ukochane Studentki odważyły się, są piękne...


Bożena...

 

 

Jadzia...

 


 

Lidzia...

 

 

Maria...


 

Danusia...

 




niedziela, 4 października 2015

Urszula Dudziak

Od ostatniego wpisu minęło wiele miesięcy. 
Nowe obowiązki i kolejne życiowe zmiany spowodowały,
że nie wystarczało mi już czasu na pisanie. 
Tymczasem, co jakiś czas otrzymywałam informację, że nowa osoba polubiła tę stronę. 
Co jakiś czas widziałam też fantastycznie ubraną dojrzałą kobietę. 
I wreszcie 1 października rozpoczął się kolejny rok akademicki na UTW. 
A wraz z nim nowe grupy i kolejne przepiękne, interesujące kobiety, 
które naprawdę warto przedstawić innym, by też mieli szansą zachwycić się, 
a czasem nawet zainspirować. 
Zatem podjęłam dość karkołomną decyzję aby nie likwidować tego bloga, przeciwnie, aby prowadzić go dalej, mam nadzieję, że się  uda. 
W każdym razie będę się dyscyplinować.  :-) 

Pomyślałam, że po takiej długiej przerwie konieczny jest 
post nie tylko z piękną kobietą, ale także silną. Od razu przyszła mi do głowy  Urszula Dudziak, 
która od dawna mnie fascynuje...

Urszula Dudziak....

 


źródło: http://www.plotek.pl

Czym zachwyca Urszula Dudziak? 
Mnie wszystkim. Aktywnością zawodową, wyglądem, charyzmą, zamiłowaniem do trampoliny, optymizmem i  tym co ma do powiedzenia.   Oto kilka przykładów, do przeczytania i  pilnego wcielania w życie:

Patrzę na ciebie i nie mogę uwierzyć, że masz 72 lata.

A wiesz, co jest najważniejsze, żeby być w takiej formie? Ruch i dobre myśli. Proste. Mam pogodną naturę. Cieszę się każdą sekundą życia. We wszystkim staram się widzieć dobrą stronę. I w wielu rzeczach dowcip.


***

A wcześniej jaka byłaś?

Myślałam, że nie mam pamięci, że nie umiem komponować, aranżować i nie znam się na elektronice. Tam na strychu to był moment przebudzenia. Po prostu zapomniałam o swoich uwarunkowaniach.

Tak może być z każdym człowiekiem, tylko musimy siebie poznać, dotrzeć do tego małego dziecka, jakby na nowo się urodzić i uwierzyć w siebie.


***
A kiedy po czterdziestce mąż odszedł do młodszej kobiety?

To była trauma. Dramatyczne przeżycie. Mam naprawdę wielki szacunek dla siebie, że się z tego podniosłam i dałam radę. Musiało upłynąć sporo czasu, 

żebym potrafiła na nowo ogarnąć swój świat, odbudować się.

***
A najbardziej mnie wkurza, że nie cenimy wieku dojrzałego - mądrości, 
doświadczenia, wiedzy. Dojrzałe kobiety powinny być na świeczniku! A co mamy? Wszechobecną apoteozę młodości. Jak myślimy o 50-letniej kobiecie? Że stara. 60-letnia - ojejku! 70-letnia - to ona jeszcze żyje? (śmiech) To skandal! Ja jestem żywym przykładem. 
Tak, mam 72 lata i żyję. Bardzo dobrze żyję.

 źródło: http://www.wysokieobcasy.pl

Fragment wywiadu, aby przeczytać całość wystarczy kliknąć tutaj.
 


źródło: http://www.plotek.pl

Odnosząc się do słów Urszuli Dudziak 
życzę wszystkim Paniom, aby zaczęły cenić wiek dojrzały i same ustawiły się na świeczniku,
 bo gdy chowamy się do mysiej dziury, mało jest szans na to, że nas znajdą :-)  

http://www.polskieradio.pl

niedziela, 1 lutego 2015

Bez(BARWNIE)? ? ?

Dziwna jest zima w tym roku, dość niezimowa. 
Za oknem najczęściej szare, nisko osadzone chmury, na ulicach szaro-odziani ludzie. 
Jak bronić się przed melancholią? Szarością? Smutkiem?
Co robić? 
Oto kilka wskazówek:
  •  po pierwsze uśmiech - do lustra i drugiego człowieka;
  •  po drugie kolorowy akcent w ubiorze;
  •  po trzecie uśmiech - do lustra i drugiego człowieka;
  •  po czwarte kolorowy akcent w ubiorze;
  •  po piąte...   
  • po szóste...
 Warto skorzystać z powyższego przepisu, zainspirować się Eugenią. I przetrwać do wiosny, do której coraz bliżej...

 

SERDECZNOŚCI!!! 

 

***


***


***



Pięknie prawda?

niedziela, 25 stycznia 2015

Karnawałowo...

Karnawał, zapusty – okres zimowych balów, maskarad, pochodów i zabaw. 
Rozpoczyna się najczęściej w dniu Trzech Króli, a kończy we wtorek przed Środę Popielcową, która oznacza początek wielkiego postu i oczekiwania na Wielkanoc.

źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki

Zastanawiam się czasem co zostało z tradycji karnawałowej. Żyjemy w czasach, gdy wszystko jest dostępne zawsze. Pewnie to dobrze - zwłaszcza jak myślami wrócimy do poprzedniego ustroju, ale...

Wydaje mi się jednak, że warto żyć zgodnie z pewnymi cyklami. 
Rozróżniać okres zabawy, spotkań, szaleństwa od czasu refleksji i zadumy...

***
Kiedy już roztrzygniemy dylemat związany z samą celebracją karnawału - pojawia się kolejny:

co na siebie włożyć...

Można tak: 
 

***
 

***


***



A można też posiłkować się radami blogerek, stylistek - słowem ekspertek, o których coraz głośniej!
Ostatnio w Wysokich Obcasach pojawił się świetny artykuł będący swoistym drogowskazem, po karnawałowych bezdrożach. 

Artykuł znajduje się tu :-)


Pani Krystyna Bałakier mówi:

Przedstawiam 4 zestawy sukienkowe, ponieważ karnawał to taki czas kiedy możemy i powinnyśmy pokazać nogi. Na co dzień najczęściej chodzimy w spodniach, więc będzie to przyjemna odmiana dla nas i dla naszych partnerów. Poza tym karnawałowe zabawy odbywają się głównie wieczorem i nocą, a więc powinien nas obowiązywać strój wieczorowy.



Z kolei inna stylistka,  Pani Jaga Janik,  twierdzi:

Kiedy idziemy na bal przebierańców możemy ubrać wszystko - strój króliczka, gejszy, królowej, zakonnicy, w zależności od wieku i fantazji. I jest super.




Wybór zależy od osobowości, odwagi, przekonań i wielu innych czynników. 
 W moim przekonaniu najważniejsze by się dobrze czuć i koniecznie unikać tego przed czym przestrzega Pani Grażyna Naszkiewicz-Smukalska:
 

Przeczytałam gdzieś, że po czterdziestce znaleźć męża jest równie prawdopodobne jak zginąć 
 w katastrofie lotniczej, a po pięćdziesiątce stajemy się niewidzialne. (...) Założyłam bloga, na którym pokazuję, jak można wyglądać atrakcyjnie, mając lat 50 i więcej. Prawda jest taka, że większość pań w moim wieku zamiast kupić sobie ciuch, donasza kurtki czy bluzy po mężu.



Pozdrawiam wesoło, karnawałowo i życzę odwagi by

 wyrwać się z ciasnego gorsetu  konwenansów i zamienić go na lekki płaszcz fantazji!!!

:-)

Łączna liczba wyświetleń